436 stron spełnionych marzeń

436 stron spełnionych marzeń. Żmudna korekta dobiega końca. Korekta, która zwykle jest ciężką pracą, a tu jest pięknym wspomnieniem. 20 tys. slow i ponad 1000 fot to mała próba ogarnięcia tego, co widzieliśmy i co przeżyliśmy.
„Płyniemy cały czas na południe. To kolejny pogodny dzień. Słońca potrzebujemy, ponieważ sceneria jest niezwykła. Mijamy wielkie góry lodowe.
Ich kształty są zadziwiające i zapierają dech w piersiach.
Wolno przedzieramy się przez krę lodową, na której wylegują się foki i na których baraszkują pingwiny.

in the jungle... To nie jest Borneo i to nie jest Orinoko

in the jungle... To nie jest Borneo i to nie jest Orinoko. Płyniemy najstarszym (XIV w.) kanałem na ziemiach polskich. Za ścianą gęstego lasu widzimy jeziora, nad którymi prawie 200 lat temu inżynierowie pruscy wybudowali akwedukt. Na koniec wpływamy do tunelu! Zarząd dróg wodnych - spółka Wody Polskie stopniowo porzuca te piękne drogi wodne, które zarastają na naszych oczach. Urzędnicy odpowiedzialni za utrzymanie żeglowności kanałów pytają nas: "Zarósł już ten kanał? Powalone drzewa już zagrodziły przesmyk na jezioro?" Żegluga Ostródzka przestała już pływać do pochylni.

Perfect SPA

Perfect SPA. Perfect hotel*****. 6.00 AM: watersource 50m from our car; waterfall 38^C; absolute silence; no people; perfect bath in the morning; perfect start of another magic day; ideal before we head for the glacier!

 

Noteć River

Noteć River - connecting Vistula and Odra-River. An important European Waterway: from our tiny harbour we can reach Cracow 800+km; Gdansk 300+; Masurian lakes 600+; Berlin 200+; Black See/Romania 2200+; Atlantic Ocean/Bordeaux/Vallee de la Loire 3000+...

 

4 dni: 225km na wodzie. 3 bieliki. tysiące czapli, kormoranów, łabędzi. 100 pustych plaż.

4 dni: 225km na wodzie. 3 bieliki. tysiące czapli, kormoranów, łabędzi. 100 pustych plaż. Niezwykłe kolory. Orzeźwiające kąpiele w czyściutkiej rzece. Cisza. Podczas całego rejsu minęliśmy 1 jacht i 3 łódki rybackie! Nad okupowanym przez zdziczały tłum Bałtykiem też chyba musi być coś niezwykłego! - Miliony leżaków i parawanów; tony frytek, decybele z megafonów i głośników, hektolitry piwa? Niezwykłe polskie drogi wodne (ponad 3600 km) pozostają rajem dla koneserów. Tu dziki tłum nie dotrze.

5x8+ À La Carte: cho oyu, everest, lhotse, kanchenjunga, makalu

5x8+ À La Carte: cho oyu, everest, lhotse, kanchenjunga, makalu. Miedzy dwoma przeleczami byl sobie pagorek (5300+). Przechodziłem kolo niego i postanowiłem sie na niego wdrapać po raz trzeci w zyciu. O świcie mialem przed soba najpiekniejsza panorame w Himalajach. Trzy male (3x 5300+) tematy za mna. Jeszcze dwa male (5500+) i jeden duzy temat (6100+) przede mna. Byla choroba, byl placz niemocy i lzy szczescia. Wbrew lekarzom (badania saturacji i serca wskazują, ze od 4 dni powinienem nie zyc!), wbrew organizmowi, wbrew ... .

Oni. Pomagają zaplanować kolejny dzień.

Oni.
Pomagają zaplanować kolejny dzień. Wybijają z głowy głupie i ryzykowne pomysły. Asekurują całymi godzinami podczas wspinaczki po lodzie. Pomagają przejść przez lodowe szczeliny. W pierwszych pięciu dniach cierpliwie znoszą moją chorobę wysokościową i słabszą od nich kondycję. Dopingują - pilnują, bym zdobył upragniony szczyt i bym się wdrapał na przepiękną przełęcz. Towarzyszą. 
W dzień związani jesteśmy grubym sznurem. Wieczorami leżymy pokotem w namiocie. Razem jemy Dhal bat i Tukpa. Dzielimy się na stromym podejściu czekoladą.